Pozdrawiamy!
piątek, 29 listopada 2013
Chuckit!
Szczerze mówiąc, na początku nie byłam przekonana do tych zabawek, ale z uwagi nadciągających świąt zdecydowałam się zaopatrzyć chociażby w jedną z tych zabawek, by zobaczyć, jak wyglądają. Wybór padł na piłkę świecącą Chuckit! Max Glow, gdyż bardzo by przydała nam się na wieczorne spacery. Bardzo bałam się rozmiaru - piłka S ma średnicę 5 cm. Sissi nie radzi sobie z łapaniem w ryjek piłek tenisowych, więc obawiałam się, czy da radę złapać taką o średnicy 5 cm. Raz się żyje! Zdecydowałam się na piłkę, jednak sama wyglądała jakoś tak... smutno. Przejrzałam jeszcze raz ofertę. Nie, nie piłka, ringo za drogie... aż w końcu zdecydowałam się na Chuckit! Amphibious Bumper . Podobnie jak z piłką, nie byłam początkowo pewna wyboru - bo to przecież zabawka DO WODY. Sissi nie jest psem, który lubi wchodzić do wody, jak już można było przeczytać w poprzednim poście. Jednak stwierdziłam - skoro jest przecena i w dodatku jest to ostatnia sztuka to biorę. Chociaż wolałam kolor pomarańczowy, to zielony nie był jakiś zły ;). Zabawki doszły szybko, zamówiłam je we wtorek albo środę. Przyszły dzisiaj :). Ogółem zabawki zachwyciły mnie lekkością, ale obszerniejszy wpis na temat tych zabawek pojawi się za tydzień ;).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten aport do wody można z powodzeniem używać na spacerach bez pływania :D.
OdpowiedzUsuńNad piłką też się zastanawiałam, ale jak na razie nie czuję aż takiej potrzeby posiadania takiego "bajeru", więc się wstrzymuję :).
Czekam na recenzję :D. Też się zastanawiam nad tą piłką, więc może mi to ułatwisz ;)
OdpowiedzUsuńCzekam na recenzję, bo bardzo chciałabym się dowiedzieć, jak zabawki się sprawują - może zakupimy jakąś na święta? ;3
OdpowiedzUsuńPozdrawoamy!
H&R
wygląda to interesująco :) czekamy na wpis z kolejną opinią;)
OdpowiedzUsuńCzekamy na wyczerpującą recenzje. Sissi musi być mega zadowolona! :D
OdpowiedzUsuńTeż zastanawiałam się nad kupnem tej piłeczki :) Czekam z niecierpliwością na recenzje :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy!
Świecąca piłeczka o tej porze roku bardzo by nam się przydała! Czekamy więc na recenzję :)
OdpowiedzUsuńTo dopiero prawdziwe ryzyko, ale zabawki świetne. Z niecierpliwością czekam na recenzje. :)
OdpowiedzUsuń